KLON. Odsłonięto pamiątkową tablicę

W czwartek, 22 sierpnia na dawnym cmentarzu ewangelickim w Klonie odbyła się niezwykła uroczystość. Odsłonięto tablicę, upamiętniającą pochowanych na nim dawnych mieszkańców wsi.

Inicjatorem tego ważnego dla lokalnej społeczności wydarzenia był Werner Pollak, który w połowie lat siedemdziesiątych wraz z rodzicami i rodzeństwem, wyjechał na stałe do Niemiec. Werner jest członkiem grupy „Dialog”, działającej przy zachodnioniemieckim stowarzyszeniu Kreisgemeinschaft Ortelsburg, skupiającym dawnych mieszkańców powiatu szczycieńskiego.
Od ponad trzynastu lat, wspólnie ze swoimi przyjaciółmi przyjeżdża w okolice Szczytna i pomaga zrewitalizować zapomniane niekiedy ewangelickie nekropolie. Wspomniana grupa do takich działań na terenie cmentarza w Klonie, przystąpiła już w 2017 roku.
Dzięki wydatnej współpracy druhów z miejscowej OSP, udało się przywrócić cmentarzowi dawny wygląd. Połowę kosztów nowego ogrodzenia, sfinansował były mieszkaniec Klonu, na stałe mieszkający w Niemczech, natomiast pozostałą część finansów, zebrało stowarzyszenie Kreisgemeinschaft Ortelsburg, a montażem zajęło się Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Wsi Klon i Okolic.

 

Werner Pollak

– Cieszę się, że miałem dość znaczny wpływ na zamontowanie tej tablicy informacyjnej na dawnym cmentarzu ewangelickim w Klonie. Poszedłem za przykładem mojego przyjaciela Erwina Gonsowskiego, który wcześniej taka tablicę zamontował na cmentarzu w Mącicach, skąd pochodzi.
Jestem dawnym mieszkańcem tej wsi. Tu się urodziłem, spędziłem dzieciństwo i rozpocząłem edukację w miejscowej szkole. W połowie lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku, w ramach akcji łączenia rodzin, wyjechałem w 1976 roku wspólnie z rodzicami na stałe do Niemiec.
Na tym cmentarzu jest pochowany mój brat oraz dziadkowie. Pomimo upływu lat, moje serce zawsze szybciej bije, gdy tu przyjeżdżam. Za każdym razem, gdy realizujemy w grupie Dialog jakieś przedsięwzięcie, zawsze znajdę trochę czasu, aby przyjechać choć na chwilę do Klonu, zapalić świeczki na grobach bliskich i spotkać się ze wspaniałymi mieszkańcami wsi, których poznałem.

Zainstalowana na terenie cmentarza tablica, bardzo szczegółowo przedstawia ułożenie poszczególnych grobów wraz z numerami, na podstawie których poniżej w legendzie, można zapoznać się z danymi osób tam pochowanych. Umieszczony na tablicy QR kod po zeskanowaniu, przenosi na stronę stowarzyszenia Kreisgemeinschaft Ortelsburg.

Do tej pory na terenie nekropolii zlokalizowano 201 grobów i ustalono dane pochowanych 81 osób. Tej trudnej i mozolnej pracy podjął się mieszkaniec Klonu Jarosław Kozikowski, który już kilka lat wcześniej, wspólnie z uczniami gimnazjum, zajął się zbieraniem i katalogowaniem danych na temat pochowanych na cmentarzu ewangelickim dawnych mieszkańców Klonu.

Jarosław Kozikowski

– Pierwsze prace porządkowe na tym cmentarzu rozpoczęliśmy dokładnie 20 lat temu, czyli w 2004 roku. Dzięki naszym działaniom, udało się ustalić nazwiska i dane pochówku 81 osób z ponad 201 grobów znajdujących się na cmentarzu. Naprawdę była to dość ciężka i mozolna praca.
Z pomocą uczniów gimnazjum, udało nam się m.in. metodą węglową pozyskać napisy z zachowanych tablic nagrobkowych dane pochowanych tu dawnych mieszkańców Klonu. Zbieraniem tych informacji zajmujemy się od 2018 roku i jeszcze w zakresie tych działań nie powiedzieliśmy „koniec”.
Zostało nam jeszcze do zidentyfikowania 120 grobów, znajdujących się na dawnym cmentarzu ewangelickim w Klonie.

W czwartkowej uroczystości w Klonie wziął udział m.in. Wójt Gminy Rozogi Grzegorz Kaczmarczyk, który zapewnił, że ze swojej strony będzie robił wszystko, aby o takie miejsca dbać i wspierać lokalną społeczność w przywracaniu ich pamięci.

Grzegorz Kaczmarczyk - Wójt Gminy Rozogi

– Moim zdaniem, jest to wspaniała inicjatywa, pokazująca wspólne działania grup mieszkańców, pochodzących nie tylko z różnych regionów, ale i krajów – Polski i Niemiec. Dzięki temu udaje nam się pokazać, jak wiele wspólnych mianowników nas łączy, a nie dzieli i jak dużo możemy wiele zrobić dla lokalnej społeczności, dla jej kultury, tożsamości, a przede wszystkim historii.

Na zakończenie uroczystości, obecny na niej proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Szczytnie, ksiądz Adrian Lazar, odmówił wspólnie z obecnymi modlitwę w intencji zmarłych i pochowanych na cmentarzu osób.

ks. Adrian Lazar - proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Szczytnie

– Jest to oczywiste, że takie inicjatywy bardziej łączą niż dzielą poszczególne społeczności i bardzo istotna w takich działaniach jest pamięć o tych, którzy tu dawniej mieszkali. Nie we wszystkich miejscowościach ich mieszkańcy pamiętają i starają się dociec, kto wcześniej przed nimi żył w danym wsi.
Tu w Klonie jest zupełnie inaczej. Jest to przykład, jak wspaniałe relacje można budować pomiędzy dawnymi i obecnymi mieszkańcami miejscowości. To jest piękne i bardzo ważne w dobie dzisiejszych czasów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *